szkoda czasu na to. Typowa debilna rozpierducha.

Nie lubię komiksów z Mścicielem, bo nieustająca jatka na obrazkach, nawet kolorowych, jest po prostu nudna. Co innego gra - w tę grałem na Playstation 2 i naprawdę mi się podobała (nie potrafię zrozumieć dlaczego nie wyszła kolejna część). Ten film to w zasadzie gra z PS2 przeniesiona na ekran kinowy... Co tu dużo...

Przyznaję, trochę mnie film rozczarował, przyzwyczaiłem się do Thomasa Jane'a w roli Punishera, a tu nagle dowalili tego Stevensona i po prostu film mi się oglądało jak jakąś interpretację a nie kontynuację hitu :( 4/10.

5/10 i grama wiecej, chociaz moglo by i byc 4...

ten Punisher byl kontynuacja filmu z 2004?
nie wydaje mi sie... rodzina w I czesci filmu nie zginela czasem na bankiecie na wakacjach? w tym filmie znowu ukazali smierc rodziny Castela na jakims pikniku w parku, ale tego sobie juz nie przypominam z I czesci... wiec...

Bradzo lubie filmy o podobnej tematyce. Widyialem tez Punishera z Travolta, tego z 1989r oraz Prawo Zemsty. prosze o podanie mi filmów o podobnej tematyce. Z góry dziekuje:D

i wyszedł. Przejaskrawiony, przesrany, plastikowowo, tandetne kino. Ostatnio na Polsacie widziałęm tego Punishera z Lundgrenem. Jeee choć stary, przyznam, że sto razy lepszy od tego czegoś.

Więcej akcji, więcej krwi, więcej efektownych scen, choreografia walk itd.
Znacznie, znacznie ciekawsza wersja... ;-] Mnie się całkiem przyjemnie
oglądało, choć oczywiście mogłoby być lepiej...

To ciągle nie wystarczające dla fana Punishera, ale jak dotychczas najlepsza ekranizacja tego bohatera. Aktor w porównaniu do Lundgrena i tego poprzedniego lalusia ma pasującą jak najbardziej do roli twarz, ale jednak przydało by się dorzucić mu z 30kg mięsa(Punisher to jednak był kawał typowego koksiarza ;). Wg mnie...

Zacznę od tego, że do tej pory nie widziałem żadnego filmu o Punisherze, ani też żadnego o nim komiksu nie czytałem. Za to czytałem wcześniej nieco komentarzy oraz widziałem trailer, więc byłem przygotowany na mocną sensację i duże ilości krwi. Niestety przeżyłem zawód.

To prawda, że bohaterowie giną w najróżniejszy...

Rewelka. Wreszcie choć w 90% taka adaptacja punisher'a na jaką czekałem. Widac że większość osób co tu krytykują ten film nie znaja tej postaci i nie czytały żadnego z jego komiksów. dla fanów zawiedzionych poprzednimi gniotami filmowymi o Punisherze jest idealny wręcz. Postać franka grana przez idealnie dobranego...

taki powinien byc prawdziwy mściciel pipy zero pytań tylko ogień ,przydałby sie taki w polsce pierwsza misja posprzątać na wiejskiej w sejmie

Nawet nie potrafię wyrazić słowami jak słaby i głupi jest ten film.

Najgorszy sequel jaki kiedykolwiek oglądałem... Nuda, prymitywna akcja i za duża ilość brutnalności i tryskającej krwi. Nie polecam....

Zapamiętam z tego filmu dwie sceny: na początku gdy Frank stoi na stole i zapala racę i ostatnią gdy stoi pod kościołem a za nim świeci się neon. W zasadzie to jedyne sceny które mi się podobały. Reszta to hollywoodzkie rzemiosło jak zwykle bez polotu czy krzty oryginalności. Obejrzeć dla relaksu i zabicia czasu i...

Mi się ten film podobał nawet bardzo... ciekawa obsada,fabuła... tylko w niekturych miejscach trochę z efektami przegieli. Ale aktorzy zagrali ciekawie (mówię tu o Rpunisherze i Jigsawie) podobał mi się i tyle...

Zdecydwanie lepszy od tego z Travoltą i blondasem. Przynajmniej krwi i flaków było tyle ile trzeba.

12 lutego niemal ze o tej samej porze bedą emitowane wszystkie odsłosny punishera.
War zone (HBO 23.00)_
Punisher 2004(AXN 21.00)
Punisher 1989(POLSAt 22.00)

Moim zdaniem słaby film. Są komiksy, których nie da się w 100% przenieść na
ekran, bo rezultat jest naprawdę ironiczny. W przypadku obydwu wersji
Punishera wolę pierwszą. Oczywiście odbiega ona od oryginału komiksowego,
ale ma swój klimat, sprawia, że chce się oglądać dalej ze względu na
fabułę, na to co zrobi...

Przypomina walkę Batmana z Jokerem...jest bardzo brutalny i dużo lepszy od wersji z 2004 roku, ale bez
wątpienia pierwszy Punisher z 1989 roku pozostaje niepobity. Dolph Lundgren jest po prostu urodzony do tej
roli... zmęczony wyraz twarzy, lodowate, obojętne spojrzenie i niski głos sprawiają, że jest on wprost...

Polecam. Aktor grający głównego bohatera dobrze dobrany do roli. Ciągle akcja, jak przystało na tego typu filmy. Komentarze co niektórych osób w stylu "Kompletny brak treści" skomentuję krótko - idźcie oglądać melodramaty lub romansidła.